Na samym początku mojej drogi ze starym drewnem….
stara deska była po prostu starą deską. Jak wiemy wszystko się zmienia i moje postrzeganie drewna również. Szczególny czar odkryłem w bardzo wiekowych konstrukcjach budowlanych. Otworzyłem oczy i zauważyłem, że im starsze drewno tym jest bardziej szlachetnym i lepszym materiałem. W pierwszym zauroczeniu był to dąb. Drewno dębowe starzeje się powoli, ale szlachetnie i dostojnie jak przystało na „Władce polskich drzew” . Z czasem widziałem więcej w innych gatunkach drzew. Teraz jestem już w stanie ocenić jakość i wiek starego drewna po chwili. Śmiem twierdzić, iż stare drewno ma dużo wspólnego ze starym winem. Po prostu im starsze tym lepsze pod wieloma względami.
Po zdecydowaniu się na rozpoczęcie „drewnianej działalności” zawsze twierdziłem, że będzie to stolarstwo artystyczne z czymś więcej niż tylko handel drewnem. Przekonał mnie do tego nie tylko wygląd drewna, które nawiasem trzeba odkryć lecz jego dusza. To co zyskujemy we wnętrzu domu po za aranżacją w starym stylu to zapach i emanujący charakter zależny od historii drewna i warunków atmosferycznych na jakie zostało wystawione. Fakt ten jest nie powtarzalny z żadnym innym materiałem budowlanym z masowej produkcji.
Tak jak wspomniałem otworzyłem oczy i zobaczyłem coś więcej do tego stopnia, iż porzuciłem moje dotychczasowe zajęcia i zająłem się promocją, sprzedażą, rozbiórką starego drewna. Jak później się okazało przekonanie kogoś do zalet moich produktów i późniejsza sprzedaż była zajęciem syzyfowym. Większość ludzi nie widzi tego czegoś, a szczególnie nie widzą tego w porównaniu do cen jakie oferowałem za swój produkt. Same koszty i sposób odzyskiwania drewna już przedstawiłem w poprzednim artykule tutaj. Biznes związany z rozbiórką starych budynków przekonał mnie, iż nie jest to łatwy kawałek chleba, pomimo wielkiego zauroczenia nie było łatwo.
Zostałem i teraz oferuje moje produkty on-line. Docieram do coraz szerszej liczby osób świadomych piękna i potencjału starego drewna. Jestem szczęśliwy, że robię to co kocham.
Pozdrawiam Andrzej